Kraj autostrad i porządku...
Pierwsze
skojarzenie z Niemcami? Dorośli powiedzą: autostrady! piwo! kiełbasa! A
wam z czym kojarzy się nasz zachodni sąsiad? Tylko nie mówcie, że z
nieprzyjemnym dla ucha, trudnym, twardym językiem...
Info:Położenie: Europa Zachodniasąsiedzi: Dania, Polska, Czechy, Austria, Szwajcaria, Francja, Luksemburg, Belgia, HolandiaMorza: Północne i BałtyckieStolica: BerlinWaluta: euro (€)Powierzchnia: 357 114,22 km kw.Język: niemieckiPodróż przez niemieckie landy...To
prawda, wystarczy tylko przekroczyć zachodnią granicę Polski i od razy
trafiamy na sieć fantastycznych autostrad. Kierowcy je uwielbiają za
bezpieczeństwo i szybkość, pasażerom wydają się nieco nudno, choćby
dlatego, że szerokim łukiem omijają wszystkie miasta i ciężko cokolwiek
innego zobaczyć przez okno poza polami, wzgórzami, elektrowniami
wiatrowymi. Jeżeli jednak zjedzie się z autostrady i zacznie zwiedzać
niemieckie landy, okazuje się, że to bardzo zróżnicowany (ale wszędzie
uporządkowany!) kraj.
Skąd nazwa?Polska
nazwa "Niemcy" wywodzi się z tego samego rdzenia słowiańskiego, co
określenia "niemy", "obcy". A zatem podkreśla barierę językową między
germańskim językiem niemieckim a językami słowiańskimi. Niemiecki należy
do całkiem sporej grupy języków germańskich. Jest spokrewniony z
duńskim, norweskim, szwedzkim, niderlandzkim oraz angielskim. Na terenie
całego kraju spotkać też można liczne dialekty i to tak zróżnicowane,
że gdyby mieszkaniec np. Meklemburgii i Bawarii próbowali ze sobą
porozmawiać, posługując się swoimi dialektami, to najprawdopodobniej
byłyby im się bardzo trudno zrozumieć. A tak przy okazji... niemieckiego
warto się uczyć, bo jest on drugim najbardziej rozpowszechnionym
językiem w Europie (zaraz po angielskim). Niemieckiego używa się w
Austrii, Liechtensteinie, części Szwajcarii, Południowym Tyrolu
(Włochy), Alzacji (Francja), niektórych regionach Belgii i w
Luksemburgu.
Kraj poważnych myślicieliImmanuel
Kant, Georg Wilhelm Friedrich Hegel, Karol Marks, Arthur Schopenhauer,
Friedrich Nietzsche, Martin Heidegger. Mówią coś ci te nazwiska? To
ogromnie ważni myśliciele z różnych epok, ich poglądy miały wpływ na
wielu ludzi. A wszyscy byli Niemcami. To bez wątpienia ojczyzna wielkich
filozofów.
Solidna niemiecka kuchniatu
się je konkretnie i pożywnie, Tradycyjne niemieckie śniadanie to
najczęściej biała kiełbasa. Oczywiście z pieczywem. Bo Niemcy są potęgą w
produkcji pieczywa, wytwarzają ponad 300 gatunków chleba! Chyba żaden
inny kraj im nie dorówna. Kuchnia niemiecka jest bardzo pożywna, królują
w niej ziemniaki i wieprzowina. Mięsa wieprzowego używa się przede
wszystkim do wyboru kiełbasy (Wurst). To bardzo popularna przekąska, ale
i ważny element w kuchni. Wszystkie popularne, także w Polsce
zapiekanki, potrawy "jednogarnkowe" , w których główną rolę gra kiełbasa
mają niemieckie pochodzenie. Dodatkiem do mięsa czy kiełbasy jest
pieczywo lub ziemniaki - smażone, gotowane lub np. w postaci sałatki
ziemniaczanej (Kartoffelsalat). Kolejny niemiecki specjał to golonka.
Cóż, w Polsce także ma wielu zwolenników, ale raczej wśród mężczyzn.
Natomiast niemieckie zupy są ciężkie i zawiesiste (Eintopf), najczęściej
z dodatkiem fasoli lub grochu. Już widzę, jak wszystkie dziewczyny się
krzywią, bo w tym menu nie ma nic dla nich. To nie tak! W Niemczech -
jak w każdym innym europejskim kraju - można zjeść dosłownie wszystko.
Bardzo popularne są tu kuchnia grecka i włoska oraz te egzotyczne,
wschodnie. Natomiast ta prawdziwa, tradycyjna kuchnia niemiecka jest
faktycznie ciężka, mięsna i pożywna. Natomiast o dziwo, niemieckie
ciasta i słodycze są naprawdę pyszne - dużo w nich czekolady, marcepanu,
różnych kremów. Trudno się im oprzeć.
Kartoflane wakacje?Niemieckie
dzieci jesienią mają kilka lub kilkanaście (w zależności od tego, w
którym landzie mieszkają) dni wolnych od szkoły. Ferie te nazywane są
kartoflanymi, bo kiedyś ich przeznaczeniem było rodzinne (a zatem z
pomocą zwolnionych ze szkoły dzieci) zbieranie kartofli. Dziś dzieci nie
muszą już pomagać w pracach polowych i mają wolne niezależnie od tego
czy rodzice hodują ziemniaki, czy nie. Dobrze im, prawda? Ale nie do
końca, bo letnie wakacje w Niemczech trwają tylko sześc tygodni. A zatem
wszystko jest sprawiedliwe.
Oktoberfest - święto piwaZnane
już nie tylko Niemcom październikowe święto, tzw. "dożynki chmielowe" w
Bawarii, obchodzone już jest od 200 lat. To jedyne z największych
festynów na świecie. Niemcy w ogóle znają kilka tysięcy gatunków piwa,
bardzo lubią je pić. W trakcie festynu wypijane jest około pięciu
milionów litrów piwa, a sprzedawane jest oono tradycyjnie w litrowych
kuflach, tzw. Mass. To piwo serwowane przez tradycyjne monachijskie
browary, które warzą zgodnie z bawarskim prawem czystości z 1487. Kufle
są ogromne, a kelnerki na Oktoberfeście znane są z tego, że potrafią
przenieść do dziesięciu Mass naraz, przy czym każdy z kufli zawiera litr
piwa, a do tego dochodzi też jeszcze waga samych kufli. Trzeba
przyznać, dziewczyny mają krzepę!
Czy Niemcy zawsze są tacy poważni?Niemiecka
kultura i tradycja kojarzy się nam z powagą, ciężko strawnymi potrawami
i... nudą. Nic bardziej mylnego. Niemcy są co prawda bardziej
uporządkowani, ale nie są na pewno nudni. Wystarczy zobaczyć jak ucztują
na Oktoberfeście, jak niewiarygodnie bawią się na Love Parade albo
chociaż jak świętują w ostatni czwartek karnawału (Weiberfastnacht) .
Wtedy rozpoczynają się tzw, szalone dni (tolle Tage). W Nadrenii i
Westfalii kobiety uzbrojone w nożyce obcinają mężczyznom krawaty! A
potem w ratuszu symbolicznie zdobywają klucze do bram miasta i przejmuje
nad nim władzę. To czas niezliczonej ilości balów, parad, absolutnie
szalonych zabaw, a kończą się one po 7 dniach, w Środę Popielcową. A
jeśli nadal ktoś ma wątpliwości co do niemieckiego umiłowania fantazji,
zabawy, to powiem jeszcze, że tak powszechny na całym świecie zwyczaj
strojenia choinki pochodzi właśnie z Niemiec, to oni go wymyślili. I
jeszcze jedno - bracia Grimm, autorzy najpopularniejszych chyba baśni,
też byli Niemcami. Istnieje bawet specjalny szlak turystyczny "śladem
baśni braci Grimm". Można odwiedzić muzykantów z Bremy, Czerwonego
Kapturka, Jasia i Małgosie... A ponieważ szlak jest doskonale
przygotowany - atrakcji nie brakuje!